29.01.2024

Przypowieść o dobrym Pasterzu




"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale wdziera się inną drogą, ten jest złodziejem i rozbójnikiem. Kto jednak wchodzi przez bramę, jest pasterzem owiec. Temu otwiera odźwierny, a owce słuchają jego głosu; woła on swoje owce po imieniu i wyprowadza je. A kiedy wszystkie wyprowadzi, staje na ich czele, a owce postępują za nim, ponieważ głos jego znają. (J 10, 1-5).

Jezus był wcielonym Słowem Prawdy. Dlatego każdy, kto wciąż miał w sobie choćby iskierkę Prawdy, doświadczył natychmiastowego rezonansu ze Słowem, które przyniósł, Słowem, które było wyraźnie słyszalne głęboko w sercu danej osoby. I tacy ludzie poszli za Nim, jak owce ufnie podążające za swoim pasterzem.

Ten mały błysk Prawdy, który mieli w swoim wnętrzu, został wzmocniony, gdy czerpali ze Źródła Prawdy, które do nich przemawiało, tak jak migoczący płomień w kawałku drewna jest ożywiany przez podmuch wiatru. Dlatego też Jezus powiedział: "Każdy, kto jest z Prawdy, słucha mojego głosu." (J 18, 37). Ci, którzy nie mają już w sobie tej iskry Prawdy, nie są już w stanie rozpoznać głosu pasterza i łatwo dadzą się zwieść złodziejowi i rozbójnikowi.

Dobry pasterz woła swoje owce po imieniu i wyprowadza je. Ci, którzy przechodzą przez otwarte drzwi do życia, to znaczy ci, którzy przyswoili sobie Słowo Jezusa w takim stopniu, że żyją całkowicie zgodnie z nim, są automatycznie wyprowadzani z labiryntu, w którym się znaleźli i znajdują życie wieczne.

Swoim Słowem Jezus wskazał swoim owcom drogę do życia wiecznego. Kiedy mówi, że "Dobry pasterz daje życie swoje za owce", oznacza to, że ten dobry pasterz jest nawet gotów oddać swoje życie, aby jego owce nie zboczyły z właściwej drogi, którą im wskazał, uświadamiając im głęboką powagę potrzeby życia ściśle według jego instrukcji, aby w żaden sposób nie zboczyły ze ścieżki wskazanej przez Słowo i aby mogły skutecznie znaleźć swoje zbawienie.

Takie też jest znaczenie zdania: "Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich." (J 15, 13). Sama śmierć pasterza nigdy nie uratuje żadnej owcy. Wręcz przeciwnie, jeśli nie będą mocno podążać ścieżką wskazaną im przez pasterza, który umarł, to zgubią się na dobre, sprowadzani na manowce przez fałszywych pasterzy, złodziei, którzy przychodzą tylko by kraść, zabijać i niszczyć. W swoim dziele W Świetle Prawdy, Przesłanie Graala Abdruschin wyjaśnia prawdziwe znaczenie śmierci Jezusa:

"Jezus zmarł więc z powodu grzechu ludzkości! Gdyby ludzkość nie grzeszyła odwracając się od Boga ku rozumowemu ograniczeniu, to Jezus nie musiałby przychodzić na ziemię, ani nie musiałby umierać w mękach na krzyżu. Dlatego twierdzenie, że Jezus przyszedł, cierpiał i zmarł na krzyżu z powodu naszych grzechów, jest prawdziwe!

To wcale jednak nie oznacza, że ty własnych grzechów nie musisz odpokutować sam!

Teraz jest to jednak o wiele łatwiejsze, bo Jezus przynosząc w swoich słowach Prawdę, wskazał ci drogę.

A więc nawet śmierć Jezusa na krzyżu nie może, tak po prostu, zmyć twoich grzechów. Żeby coś takiego mogło się stać, trzeba by najpierw obalić wszystkie prawa wszechświata. To się jednak nie stanie. Jezus sam często odwoływał się do wszystkiego "co napisano", a więc do Starego Testamentu. Nowa Ewangelia Miłości także nie burzy starej Ewangelii Sprawiedliwości, lecz chce ją dopełnić. Obie mają być ze sobą powiązane."


Seria Przypowieści Jezusa:


Artykuł został przetłumaczony z anglojęzycznej strony na facebooku: The Day Without Tomorrow. Publikacje na tej stronie czerpią z duchowego poznania zawartego w dziele W ŚWIETLE PRAWDY: Przesłanie Graala Abd-ru-shina.

Więcej informacji dotyczących Przesłania Graala oraz innej literatury związanej z tym dziełem można uzyskać pod adresem email: ryszkatobiasz@gmail.com