17.01.2023

Hydra














Hydra z Lerny to zwierzę występujące w mitologii greckiej.

Legenda głosi, że Hydra miała dziewięć głów, które po odcięciu natychmiast się regenerowały, a także, że oddech każdej z nich był w stanie zabić każdego, kto się zbliżył. To straszne stworzenie zostało tak nazwane, ponieważ zamieszkiwało bagno w pobliżu jeziora Lerna, w południowej Gracji.

Jak wiele rzeczy, które obróciły się w legendy, mit o Hydrze lernejskiej również nie jest pozbawiony prawdy. Powyższa grecka waza z wizerunkiem postaci Hydry pochodzi z VI wieku p.n.e. Wskazuje ona na to, że w tej odległej epoce niektórzy bardziej uczuciowi ludzie byli w stanie postrzegać wydarzenia rozgrywające się w świecie subtelnomaterialnym.

Poniższy dialog zaczerpnięty z książki "The Day Without Tomorrow" dotyczy prawdziwego znaczenia Hydry. Badacz Donato rozmawia na ten temat z parą Felicio i Violette:

"Nie ma nic trudniejszego dla człowieka do pozbycia się niż skłonność," wyjaśnił Donato. "Jeśli nie zostanie radykalnie wygaszona, jak chwast wyrwany z korzeniami, nieuchronnie odrodzi się. Mit Hydry z Lerny tłumaczy subtelnomaterialne zjawisko."

"Hydra? Co to jest? Jakieś zwierzę?" zapytała Violette.

"Jest to zwierzę o smoczym ciele i wężowych głowach. Mitologia grecka. Zabicie go było jedną z dwunastu prac Heraklesa."

"Tak, bardzo trudne zadanie," dodał Felicio "ponieważ za każdym razem, gdy jedna z głów Hydry zostanie odcięta, dwie kolejne zajmą jej miejsce."

"Dokładnie," potwierdził Donato. "To dlatego przedstawienia tej walki pokazują Hydrę z różną liczbą głów: trzy, pięć, siedem, dziewięć. Odcięcie jednej głowy Hydry jest równoznaczne z próbą wyeliminowania skłonności jedynie za pomocą woli rozumu. Nie osiągnie się tak sukcesu, ponieważ skłonność będzie nadal tkwiła w duszy, a nawet może się wzmocnić przez ciągłe myśli osoby dotyczące jej. To zupełnie tak jak z przycinaniem rośliny. Człowiek ciągle rozmyśla o swoich wadach i błędach, sądząc, że przez obserwowanie siebie i swoich skłonności coś przezwyciężył. W rzeczywistości niczego nie pokonał. Głowy odradzają się na nowo, zawsze! Jest to daremna walka."

Artykuł został przetłumaczony z anglojęzycznej strony na facebooku: The Day Without Tomorrow. Publikacje na tej stronie czerpią z duchowego poznania zawartego w dziele W ŚWIETLE PRAWDY: Przesłanie Graala Abd-ru-shina.

Więcej informacji dotyczących Przesłania Graala oraz innej literatury związanej z tym dziełem można uzyskać pod adresem email: ryszkatobiasz@gmail.com

11.01.2023

"Czemu to widzisz drzazgę...












...w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?" (Mt 7 3)

To stwierdzenie Jezusa wynika z działania prawa przyciągania jednorodnego. Widzimy w bliźnim dokładnie te cechy, które sami posiadamy, czy to dobre, czy złe.

Jeśli jednak widzimy w nim szczególnie uderzającą wadę, która napełnia nas oburzeniem i buntem, która, że tak powiem "działa nam na nerwy", do tego stopnia, że odczuwamy chęć oskarżania go za jego winę, to jest to nieomylny znak, że posiadamy tę samą wadę rozwiniętą w znacznie większym stopniu. Nie dostrzegamy belki w naszym oku, a jesteśmy głęboko rozdrażnieni drzazgą (plamką) osadzoną w oku naszego bliźniego.

To działanie prawa przyciągania jednorodnego występuje nawet w oczekiwaniach w stosunku do osób naszego współżycia. Na przykład: nieuzasadnione zapobieganie ewentualnym przejawom zazdrości, próżności lub arogancji, zwykle mówi więcej o osobie zapobiegającej niż o samym obiekcie uwagi.

Jeśli od pewnej osoby lub grupy osób, zawsze oczekujemy jakiegoś negatywnego zachowania wobec czegoś, to musimy szukać, wbrew naszym wewnętrznym pewnikom, oznak identycznego negatywnego zachowania u siebie. Musimy być nieprzejednani wobec samych siebie, jeśli chcemy uznać prawdziwość faktów.

To zjawisko jest tak naprawdę wielką pomocą udzieloną przez Stwórcę na naszej drodze rozwoju duchowego. To tak jakbyśmy szli przez życie, trzymając przed sobą lustro, które natychmiast wskazuje nam nasze wady, które musimy jeszcze naprawić.

Jest to nieoceniona pomoc w doskonaleniu się każdego, pod warunkiem, że posiada się niezbędną pokorę i bezstronność, aby uznać, że ta sama wada, która wydaje się szczególnie widoczna u naszego bliźniego, jest głęboko zakorzeniona w nas. I zawsze, ale to zawsze w znacznie większym stopniu.

Jeśli jednak zabraknie pokory, zła istota będzie trwała w błędzie, nie dostrzegając go. Jest nawet prawdopodobne, że taki błąd będzie w niej wzrastał przez przyciąganie tych samych gatunków i spowoduje jej coraz głębsze duchowe tonięcie, przez co zło będzie się wokół niej jeszcze bardziej kondensować. I tym samym pogrąży się coraz bardziej poprzez działanie prawa duchowego ciążenia, nie zdając sobie sprawy ze swego upadku.

Bądźmy czujni. Bądźmy ostrożni. Kto oskarża drugiego podniesionym palcem, pewnego dnia będzie musiał odpowiedzieć również na oskarżenia pozostałych trzech palców wskazujących na niego.

Artykuł został przetłumaczony z anglojęzycznej strony na facebooku: The Day Without Tomorrow. Publikacje na tej stronie czerpią z duchowego poznania zawartego w dziele W ŚWIETLE PRAWDY: Przesłanie Graala Abd-ru-shina.

Więcej informacji dotyczących Przesłania Graala oraz innej literatury związanej z tym dziełem można uzyskać pod adresem email: ryszkatobiasz@gmail.com

10.01.2023

Tantal i Syzyf


"Mitologia grecka głosi, że Tantal, syn Zeusa, zdradził zaufanie bogów i został przez nich wrzucony do podziemi. Później dodano, że choć Tantal przebywał w jeziorze, cierpiał straszliwe pragnienie, ponieważ woda z jeziora cofała się przed nim, gdy tylko chciał się napić.

Syzyf, syn Eolosa z Koryntu, za swoją przebiegłą niegodziwość został skazany na wtaczanie ogromnego kamienia na górę w podziemiach, by za każdym razem, gdy miał osiągnąć szczyt, ten staczał się z powrotem w dół.

Obraz męki Tantala powinien być ostrzeżeniem dla ludzkości, że to samo może spotkać ją. Z powodu swoich grzechów nie miałaby już dostępu do darów natury i musiałaby cierpieć wieczne pragnienie. Wśród istotnych woda jest symbolicznie uważana za główny składnik diety człowieka, niezbędny do życia. Obraz Tantala ginącego z pragnienia oznaczał, że człowiek będzie musiał walczyć o życie w samotności i opuszczeniu. Żadnej istoty chcącej mu pomóc, nie będzie wtedy u jego boku.

W odniesieniu do syzyfowej pracy nie można było lepiej zobrazować mozolnej, ale niechwalebnej walki ludzkości o ziemskie dobra. Cenny czas i energię, które zostały powierzone ludzkości, marnuje ona w nieustannej walce o dobra materialne.

Ani Tantal, ani Syzyf nie istnieli naprawdę. Obaj są obrazowymi przedstawieniami, za pomocą których wielcy istotni ostrzegali ludzi, póki jeszcze było to możliwe, aby przestali ulegać śmiertelnej pokusie sług Lucyfera."

Roselis von Sass
"The Book of the Last Judgement"

Artykuł został przetłumaczony z anglojęzycznej strony na facebooku: The Day Without Tomorrow. Publikacje na tej stronie czerpią z duchowego poznania zawartego w dziele W ŚWIETLE PRAWDY: Przesłanie Graala Abd-ru-shina.

Więcej informacji dotyczących Przesłania Graala oraz innej literatury związanej z tym dziełem można uzyskać pod adresem email: ryszkatobiasz@gmail.com