6.09.2022

Przypowieść o dwóch synach















"Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego: 'Dziecko idź dzisiaj i pracuj w winnicy!' Ten odpowiedział: 'Idę Panie!' lecz nie poszedł. Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: 'Nie chcę'. Później jednak opamiętał się i poszedł. Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca? Mówią Mu: 'Ten drugi'. Wtedy Jezus rzekł do nich: 'Zaprawdę powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego". (Mt 21, 28-31).

To, co naprawdę ma wartość w życiu człowieka, to kamień milowy, od którego postanawia on żyć zgodnie z prawami Stworzenia, czyli wypełniać Wolę swojego Stwórcy. Początkowa odmowa, bez względu na powód, po której jednak nastąpiło działanie wypełniające wolę ojca, nie ma znaczenia dla losu tego syna, ponieważ on sam, idąc do pracy w winnicy, nadał inny kierunek swojemu przeznaczeniu, jak gdyby przestawił zwrotnicę w kolejce. Zupełnie inaczej jest z pierwszym synem, który wiedział i wyraźnie czuł, że musi zmienić swój sposób bycia, nawet cały czas planował, aby to zrobić, ale nigdy nie zdobył się na odwagę, by na stałe ruszyć w tym kierunku.

Po raz kolejny uwidacznia się potrzeba przekształcenia dobrych intencji w czyny. Wcześniejsza dobra intencja nie ma żadnej wartości, jeśli wewnętrznie człowiek nie działa zgodnie z nią. Zawsze liczą się czyny, a nie puste słowa: "nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą!" (1J 3, 18) jak przestrzegał Jan swoją wspólnotę. Nie ma sensu coś obiecać i nie spełnić tego. Taka postawa jest typowa dla faryzeuszy, którzy "Mówią bowiem, ale sami nie czynią" (Mt 23, 3), od których zresztą pochodzi osławione powiedzenie: "Rób to co mówię, a nie to co robię".

Abd-ru-shin w swoim dziele W Świetle Prawdy, Przesłanie Graala mówi, co następuje:

"Jeżeli słowo to (służba Bogu), a wraz z nim wszystko, co pod nim się kryje, ma stać się rzeczywistością, to służba Bogu musi stać się żywą. Musi przejawiać się w życiu. Jeśli zapytam was, ludzie, co sobie wyobrażacie pod pojęciem 'służba' czy też 'służyć', to nie znajdzie się nikt, kto odpowiedziałby na to inaczej niż słowem 'pracować'! To całkiem jasno tkwi w słowie 'służba' i niczego innego w tym wypadku nie można sobie wyobrazić.

Służba Bogu na ziemi nie oznacza naturalnie niczego innego jak tylko pracowanie tu na ziemi w sensie Bożych praw, współbrzmienie z owymi prawami oraz ziemskie w nich działanie. Przemienianie na ziemi woli Bożej w czyn!"

Kiedy intuicyjna duchowa wola jest mocno zakotwiczona w dobru, wtedy również myśli, słowa i czyny danej osoby będą się odpowiednio kształtować. Taki jest syn, który skutecznie poszedł do pracy w winnicy Ojca, który w ten sposób, nawet o późnej porze, wypełnił Jego Wolę.


Seria Przypowieści Jezusa:


Artykuł został przetłumaczony z anglojęzycznej strony na facebooku: The Day Without Tomorrow. Publikacje na tej stronie czerpią z duchowego poznania zawartego w dziele W ŚWIETLE PRAWDY: Przesłanie Graala Abd-ru-shina.

Więcej informacji dotyczących Przesłania Graala oraz innej literatury związanej z tym dziełem można uzyskać pod adresem email: ryszkatobiasz@gmail.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz