Do naszej planety zbliża się coraz bardziej tzw. wielka kometa. Konsekwencją tego jest postępujący Sąd Ostateczny. Promieniowanie tej gwiazdy, która jest tego samego gatunku co gwiazda betlejemska, spowoduje ogromne katastrofy. Jej siła działa tutaj już od lat, jednakże, z każdym dniem będzie nabierała coraz większego rozmachu. Kometa ta nie uderzy w naszą Ziemię, lecz tylko przeleci obok, ale to wystarczy, aby nasza planeta została poprzez jej promieniowanie oczyszczona i uległa ogromnej transformacji. Wnętrze tej gwiazdy jest związane z jej pochodzeniem i jest ono praduchowe...
Abd-ru-shin w swym Przesłaniu Graala pisze:
"Droga gwiazdy prowadzi z wiecznego królestwa prosto do tej części światów. Jej jądro wypełnia potężna duchowa siła; otacza się materią, i dlatego ziemscy ludzie będą mogli ją ujrzeć. Kometa sunie po swej drodze stanowczo i nieugięcie, i o właściwej godzinie pojawi się na planie tak, jak ustanowiono już przed tysiącami lat".
Co ciekawe wszystko wskazuje na to, że wielka kometa już została odkryta przez świat nauki. Odkrycia dokonał chilijski naukowiec Carlos Munoz Ferrada. Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia wywiadu (w języku hiszpańskim, napisy w języku angielskim) z odkrywcą jak sam mówi komety - planety. Pragnę jednak zauważyć, aby tytuł tego filmu nie wprowadził nikogo w błąd, gdyż nie chodzi tutaj o tzw. dziesiątą planetę - Nibiru, a właśnie o gwiazdę, o której jest ten krótki tekst. Dodać należy także, iż kometa ta przeleci po raz pierwszy obok Ziemi.
Na końcu pragnę dodać, że mój tekst nie ma na celu wywołania paniki czy strachu. Jak podkreśla Abd-ru-shin: "... każdy wierzący, bez względu na to, co przyniosą przyszłe lata, powinien spoglądać w przyszłość ze spokojem i ufnością".
Tekst na podstawie "W Świetle Prawdy. Przesłanie Graala". Poważnie poszukującemu zaleca się przyjąć całą zawartość dzieła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz